TEGO JESZCZE W ELEKTRYCZNIAKU NIE BYŁO! MATEUSZ Z ELEKTRYCZNIAKA LAUREATEM KONKURSU LITERACKIEGO!!!

Mateusz Golenia uczeń klasy 4 h o zawodzie technik informatyk został zwycięzcą Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego „HISTORIE SZKOLNEGO ŻYCIA UCZNIÓW”.

Jest to niewątpliwie olbrzymi sukces, zważywszy, że w konkursie brali udział uczniowie szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski, głównie z liceów  ogólnokształcących.

Wręczenie nagród odbyło się 15 marca 2011 r. w sali konferencyjnej Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Warszawskiego. Laureatów serdecznie powitały: Pani prof. Henryka Kwiatkowska – organizator projektu oraz Pani prof. Alicja Siekam – Talikowska – Dziekan Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Warszawskiego. Wszystkim laureatom wręczono nagrody.

Mateusz odebrał nagrodę główną oraz został honorowym członkiem Sekcji Propedeutyki Uniwersytetu Warszawskiego, co jest  wielkim zaszczytem ucznia szkoły technicznej.

W kolejnym punkcie uroczystości nagrodzeni uczniowie wygłosili prelekcje na temat założeń oraz tematyki prac konkursowych. Jako pierwszy zabrał głos również Mateusz, który w swoim wystąpieniu powiedział między innymi: Całe życie mówią mi „bądź sobą”, „wyrażaj siebie”,” miej wiarę w siebie” czy „nie kopiuj innych’. Starałem się tak robić i wiecie co? Szło nieźle, naprawdę szło nieźle, ale jedynie do momentu, gdy w to wszystko zaczęła ingerować szkoła. I tak nagle usłyszałem: „bądź sobą, ale na naszych warunkach”, „wyrażaj siebie, ale na nasz sposób”, „miej wiarę w siebie, ale nie przesadzaj” i w końcu „nie kopiuj innych, chyba że my zaakceptujemy tą osobę jako autorytet” . Po prostu bądź kolejnym, któremu narzucimy nasz jedyny i słuszny tok myślenia, jedyną i słuszną drogę życiową. Żeby było jasne, w tym momencie nie neguję całego systemu edukacji, bo twierdzę, że jest on potrzebny, ale zwracam uwagę, że uczy się nas często rzeczy niepraktycznych i niepożytecznych. Tytułem pointy powiem tylko, że szkoła przez te wszystkie lata uczyła mnie, że mogę mieć aspiracje do zostania wodzem, ale jeśli nim nie zostanę, co jest wielce prawdopodobne, to mam wrócić do swojego szeregu i z pokorą grać na bębnie.

Mateusz podkreślił fakt dostrzeżenia jego zdolności dopiero w szkole średniej, w Opolskim Elektryczniaku. To w tej szkole zaczęto go inaczej postrzegać – pryzmat ocen i opinii nie był barierą w rozwoju zdolności i umiejętności.

Wypowiedź Mateusza wywołała burzliwą, trwającą niemal dwie godziny, dyskusję dotyczącą wielu zagadnień nurtujących współczesnego ucznia, jak i nauczyciela. Zwrócono uwagę na wzajemne relacje między tymi dwoma światami oraz użyteczność tego, co uczeń musi opanować, by uzyskać pozytywną ocenę i promocję do następnej klasy.

Mateusz niezwykle dojrzale odpowiadał na pytania i dzielnie odpierał nieliczne ataki. Mimo rozbieżności pomiędzy tym, jak jest a tym, jak być powinno, mimo sprzecznych głosów przedstawicieli młodego i dorosłego pokolenia udało się dojść do wspólnego wniosku, a mianowicie podkreślono, iż trzeba próbować szukać kompromisu i nieustannie rozwijać różnorodne talenty młodych ludzi.

Do tego ciągłego poszukiwania zachęcamy również nauczycieli, uczniów, ich rodziców, władze administracyjne oraz samorządowe.

Gratuluję wielkiego sukcesu Mateuszowi uczniowi szkoły technicznej i życzę kolejnych osiągnięć w dalszym dorosłym życiu.

Składam również serdeczne gratulacje i podziękowania Pani mgr Sylwii Święs – nauczycielce języka polskiego, która wśród młodzieży uzdolnionej technicznie potrafiła od klasy pierwszej rozbudzić zainteresowanie literaturą i językiem ojczystym. Mam nadzieję, że osiągnięty przez ucznia sukces będzie w dalszym ciągu inspiracją i zachętą do krzewienia wśród młodzieży kształcącej się w zawodach informatycznych, elektronicznych, elektrycznych kultury oraz zamiłowania do literatury. Odkrywanie uzdolnień i talentów jest obowiązkiem każdego nauczyciela w każdej szkole i na każdym poziomie.

Jest szczególnie cenne to, że Mateusz Golenia, który wybrał szkołę techniczną, w której znakomicie sobie radzi, mógł rozwinąć swój talent literacki. Ten naprawdę wspaniały sukces ucznia dowodzi, że w dobrej szkole, a taką jest OPOLSKI ELEKTRYCZNIAK, każdy może się rozwijać – talent literacki też.