Tegoroczny wojewódzki finał Drużynowych Mistrzostw Szkół Ponadgimnazjalnych w Szachach odbył się w Prudniku pierwszego marca. Zawodnicy zostali gościnnie przyjęci przez dyrekcję i pracowników I Liceum Ogólnokształcącego. Oprawę zawodów stanowiła zabytkowa aula licząca najmniej 60 lat, której ściany i sufit pokrywały malownicze mozaiki wykonane przez miejscowych rzemieślników.

Po krótkim wstępie nastąpi szczegółowa relacja z zawodów. Pierwszy mecz rozegraliśmy z reprezentacją gospodarzy. Prudniczanie nie stawili większego oporu. Swoje partie wygrali: Adam Jachym, Artur Kiryczuk i Jacek Pluta, jedynie Żaneta Ozimek doznała goryczy porażki. Następny mecz zremisowaliśmy z zawodnikami I Liceum Ogólnokształcącego w Brzegu. Była to dla nas przykra niespodzianka. Jachym i Kiryczuk pewnie wygrali swoje partie, lecz Pluta przegrał równą partię przez przekroczenie czsu do namysłu. W wspomnianym meczu odnieśliśmy następną porażkę na szachownicy kobiecej.

Mecz z zawodnikami I Liceum Ogólnokształcącego w Kędzierzynie-Kożlu wygraliśmy 3:1. Ponownie wygrały trzy pierwsze szachownice a na czwartej Żaneta Ozimek zanotowała trzecią porażkę. Kolejne spotkanie z reprezentacją III Liceum Ogólnokształcącego w Opolu zakończyło się bolesną dla nas porażką. Z naszej ekipy ponownie wygrał niezawodny Adam Jachym a pozostali zawodnicy ponieśli porażki. Nieszczęścia chodzą parami mówi przysłowie. Ta przysłowiowa prawda stała się rzeczywistością w czasie meczu z II Liceum Ogólnokształcącym w Kędzierzynie-Kożlu. Po dramatycznym boju partię zremisował Jachym, Pluta podstawił więżę i przegrał, Żaneta Ozimek i Artur Kiryczuk także ponieśli porażki.

Ostatnią szansą na zdobycie trzeciego miejsca w zawodach był mecz z szachistami kluczborskimi. Nie dopisało nam szczęście, bowiem Żaneta kontynuowała serię porażek, Jacek Pluta nie wytrzymał psychicznie stawki spotkania i przegrał. Artur Kiryczuk mógł wygrać lepszą partię, lecz nie widział wygranej. Jedynie Adam Jachym pewnie wygrał na pierwszej szachownicy. W rezultacie Kluczbork wygrał z nami 3:1, choć wynik mógł być odwrotny. Ostatnie spotkanie z drużyną Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych zakończyło się planowanym zwycięstwem. Wygraliśmy wysoko 3:1. Wygrana pozwoliła nam uzyskać czwarte miejsce w finale wojewódzkim, w którym wzieło udział osiem drużyn.

Zawody wygrała drużyna III Liceum Ogólnokształcącego w Opolu. Zawodnicy z ulicy Dubois wygrali sześć spotkań i tylko jedno zremisowali z ZSO Kluczbork. Drugie miejsce zdobyło II Liceum Ogólnokształcące z Kędzierzyna-Kożla, które wygrało sześć meczy a jedno spotkanie ze zwycięscą zawodów zakończyłosię porażką. Trzecie miejsce przypadło zawodnikom Zespołu Szkolno Oświatowegow Kluczborku. Szachiści kluczborscy wygrali cztery spotkania,jedno zremisowali i ponieśli dwie porażki. Czwarte miejsce zdobyli nasi zawodnicy, którzy wygrali trzy spotkania, przegrali trzy pojedynki a jeden mecz zremisowali. Dla jaśniejszego przedstawienia sytuacji chciałbym wyjaśnić, że za zwycięstwo każda drużyna otrzymywała 2 punkty meczowe za remis jeden punkt a za porażkę zero punktów meczowych.  

Przystępując do omówienia występu naszej drużyny można stwierdzić postęp w porównaniu do ubiegłorocznych zawodów w Kluczborku, gdzie zdobyliśmy szóste miejsce. Adam Jachym oraz Krzysztof Kałmuk z II LO w Kędzierzynie-Kożlu zdobyli najwięcej punktów na pierwszej szachownicy. Wynik 6.5 punktów na 7 możliwych do uzyskania robi wrażenie. Artur Kiryczuk i Jacek Pluta uzyskali odpowiednio 4 i 3 punkty z 7 możliwych. Żaneta nie wygrała żadnej partii, lecz to nie powinno jej zrażać do królewskiej gry, bowiem także wielcy szachiści ponosili w swej karierze dotkliwe porażki. Myślę, że trochę praktyki w partiach towarzyskich wzmocni jej umiejętności szachowe.
Opiekun drużyny: Andrzej Olszowski