3 DNI, 1200 KILOMETRÓW, WIELE WRAŻEŃ - CZYLI KLASA 2DT NA WYCIECZCE

27 kwietnia klasa 2dt wraz z opiekunami: Panią Elżbietą Rogalą oraz Panem Bogusławem Rączką, wybrała się na trzydniową wycieczkę do Poznania, Szczecina i Świnoujścia.

W środę rano, pełni energii i z uśmiechami na twarzach, wyruszyliśmy w podróż. Pierwszym przystankiem na trasie naszej wycieczki był Poznań, do którego dojechaliśmy już przed godziną 10. Po zostawieniu bagaży w schronisku młodzieżowym postanowiliśmy zwiedzić poznański Stary Rynek i nie tylko. Zatrzymując się w wielu ciekawych i ważnych historycznie miejscach nie udało nam się, niestety, dotrzeć w okolice ratusza dokładnie w południe i zobaczyć słynnych poznańskich koziołków. Jednak większość atrakcji była dopiero przed nami.

Po wspólnym obiedzie czekała nas wizyta w Rogalowym Muzeum Poznania, gdzie mogliśmy poznać tradycję, sposób wypieku oraz smak rogala świętomarcińskiego. Następnie każdy z nas mógł spędzić trochę czasu w słynnym Starym Browarze, gdzie pijąc kawę czy robiąc zakupy miał wiele okazji do spotkań ze sztuką . Kolejnym punktem naszego planu było zwiedzanie Stadionu Lecha Poznań, gdzie serca miłośników piłki nożnej zabiły szybciej. Dla wielu z nas było to ogromne wydarzenie. Mieliśmy możliwość wejść do szatni piłkarzy, usiąść na ich miejscach i zobaczyć wszystko z bliska. Odwiedziliśmy salę konferencyjną, gdzie odbywają się między innymi spotkania z dziennikarzami. Byliśmy oczywiście również na trybunach oraz w wielu innych pomieszczeniach.

Pełni wrażeń, choć nieco głodni, wróciliśmy do schroniska na kolację. Nie był to jednak koniec atrakcji tego dnia. Po kolacji szybko zabraliśmy rzeczy potrzebne na basen i udaliśmy się do największego ośrodka sportowo-rekreacyjnego w Polsce - Term Maltańskich. Baseny sportowe, solanka, zjeżdżalnie to tylko niektóre z wielu rzeczy jakie to miejsce oferuje i z których, oczywiście, korzystaliśmy. Nieco zmęczeni, tuż przed północą wróciliśmy do ośrodka na wyczekiwany odpoczynek.

Czwartek, kolejny dzień, rozpoczęliśmy pożywnym śniadaniem, po czym spakowaliśmy nasze rzeczy aby wyruszyć w podróż do Szczecina. Po 2,5 godzinach byliśmy na miejscu. Już w drodze do schroniska mieliśmy możliwość podziwiać Wały Chrobrego- jedno z najpiękniejszych i najbardziej reprezentacyjnych miejsc miasta. Po zaniesieniu bagaży do schroniska, nie marnując czasu udaliśmy się do Muzeum Techniki i Komunikacji. Zobaczyliśmy tam między innymi historyczne pojazdy komunikacji miejskiej, tramwajowej i autobusowej. Prezentowane były również takie unikaty przemysłu motoryzacyjnego jak motocykle przedwojenne firmy Alba i Stoewer, powojenne Junaki, skuter Osa, motorowery: Komar, Żak i Ryś oraz motocykle: WSK, SHL, Sokoły. Z samochodów mieliśmy okazję zobaczyć m. in. Syreny, Fiaty i Warszawy. W muzeum zgromadzone są również prototypy polskich pojazdów takich jak Beskid i Smyk. Ze względu na nasz młody wiek, zabytki te były dla nas dość niecodziennym widokiem, gdyż obecnie ciężko już takie spotkać. Po zwiedzaniu muzeum udaliśmy się na obiad i zwiedzanie miasta.

W piątek po śniadaniu wyruszyliśmy do Świnoujścia. Chcieliśmy zobaczyć słynną latarnię morską - najwyższą latarnię na polskim wybrzeżu Bałtyku oraz jedną z najwyższych w Europie. Po dotarciu na szczyt mogliśmy podziwiać piękno polskiego morza i okolic. W bliskim sąsiedztwie latarni mieści się Fort Gerharda- jeden z najlepiej zachowanych XIX pruskich fortów. Jest to żywe muzeum, gdzie na chwilę mogliśmy przenieść się w czasie i na własnej skórze poczuć smak wojskowej służby. Po forcie oprowadzał nas przewodnik w stroju pruskiego żołnierza. Po przejściu kilku prób wszyscy, wraz z naszymi opiekunami, zostaliśmy pasowani na żołnierzy fortu. Następnie udaliśmy się na plażę, aby pospacerować, poleżeć i zregenerować siły. Pozostało nam wrócić po bagaże, posilić przed podróżą i późnym wieczorem wsiąść do pociągu powrotnego. W sobotę rano, 30 kwietnia, po nocnej podróży, pełni dobrych wspomnień wróciliśmy do Opola.

Specjalne podziękowania składamy naszym opiekunom wycieczki: Pani Elżbiecie Rogali oraz Panu Bogusławowi Rączce, bez których ta wycieczka nie byłaby taka wspaniała!